wtorek, 3 stycznia 2017

Zamiast wstępu.

Zadzwonił kolega M.

- Kampera znalazłem, do remontu jest.
- OK
i się zaczęło....
Kamper trafił do nas 26 stycznia 2015.
generalnie to meblami wszelakimi się zajmujemy, ale w końcu kamper to takie małe mieszkanko tyle, że na kołach.
Po szybkich przemyśleniach stwierdziliśmy, że się da. Małe toto, to i roboty nie dużo będzie...
Człowiek jednak omylny jest, ale nie uprzedzajmy faktów.

Na początku był chaos....

26 styczeń - pierwsze zdjęcia

 








 


 
 

Kilka zdjęć z zewnątrz, raczej normalne ślady użytkowania









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz