środa, 4 stycznia 2017

Wnętrze

17 luty 2016

Prace trwały.
Z przerwami na brak pogody, oczekiwania na materiały, oczekiwania na decyzje, wakacje, inne projekty i miliony większych lub mniejszych spraw.
Niemniej powoli wszystko posuwało się do przodu.
Z braku natchnienia umknęła nam duża ilość dokumentacji, z drugiej strony ile można robić zdjęć tych samych niedokończonych elementów.
Powoli widzieliśmy światełko w tunelu i nie koniecznie musiał być to pośpieszny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz